Czy możemy coś zrobić żeby to forum nie umarło?
Moderator: _liz
- leland_gaunt
- Gość
- Posts: 20
- Joined: Mon Jan 09, 2006 11:10 pm
Czy możemy coś zrobić żeby to forum nie umarło?
Smutno jakoś, włączam forum wybieramy posty od ostatniej wizyty a tu nic. :/
leland_gaunt
- leland_gaunt
- Gość
- Posts: 20
- Joined: Mon Jan 09, 2006 11:10 pm
kto to jest rosolow?
mozesz sprobowac zjesc 667 zywych mrowek faraona o polnocy w przesilenie letnie na skrzyzowaniu marszalkowskiej i jerozolimskich w psarach malych (kolo wrzesni). to czasem skutkuje. aha. nie wspomnialem jeszcze, ze rytual wymaga, zebys mial na glowie nocnik i wytatuowane na czole 'XCOM'. good luck.Czy możemy coś zrobić żeby to forum nie umarło?
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
- leland_gaunt
- Gość
- Posts: 20
- Joined: Mon Jan 09, 2006 11:10 pm
1. rosołów to Roswell, w którymś odcinku tak mówili. (nie domyśliłeś się czy próbujesz ze mnie idiotę zrobić?)
2. fajny sposób w "Pani domu" wyczytałeś?
3. Mam wrażenie, że Wasz wieczny zrzęda pomógł kilku fanom w podjęciu decyzji o nieudzielaniu się na forum, na szczęście jestem odporny na takich forumowych dowcipasów.
4. Trochę się ożywiło
5. Piter tylko nie obrażaj się i zaufaj mi jestem gorszy.
stay sexy
edit: Magea próbowałaś :>
2. fajny sposób w "Pani domu" wyczytałeś?
3. Mam wrażenie, że Wasz wieczny zrzęda pomógł kilku fanom w podjęciu decyzji o nieudzielaniu się na forum, na szczęście jestem odporny na takich forumowych dowcipasów.
4. Trochę się ożywiło
5. Piter tylko nie obrażaj się i zaufaj mi jestem gorszy.
stay sexy
edit: Magea próbowałaś :>
leland_gaunt
Czy próbowała? Ja mogę potwierdzić, byłyśmy tam razem. Nie poskutkowało ponieważ żadna z nas nie była na tyle odważna, żeby wytatuować sobie "xcom" na czole. Takie rzeczy mogą trwale wpłynąć na oziębienie stosunków międzyludzkich w studenckim towarzystwie, jeśli towarzyszą ci w okolicznościach innych niż te potocznie zwane biba tudzież impreza.
BTW rosolowa też nie połapałam... Może gdyby była kreseczka, tam, gdzie być powinna
BTW rosolowa też nie połapałam... Może gdyby była kreseczka, tam, gdzie być powinna
- leland_gaunt
- Gość
- Posts: 20
- Joined: Mon Jan 09, 2006 11:10 pm
Wasza odwaga jest godna podziwu, a z tatuażem xcom mogłoby być Wam niekoniecznie do twarzy.
Niestety do Wawy mam kawałek drogi, ale może po jakiejś imprezie spróbuję na Piotrkowskiej skorzystać z tego sposobu. Jeżeli nie zawinie mnie policja lub nie zwrócę na siebie uwagi dresów, to z pewnością opowiem jak było.
ps Myślałem, że jestem jedynym studentem oglądającym Roswell
ps I Prawdziwy grad postów
edit: ubolewam nad błędem z kreseczką, to już się więcej nie powtórzy.
Niestety do Wawy mam kawałek drogi, ale może po jakiejś imprezie spróbuję na Piotrkowskiej skorzystać z tego sposobu. Jeżeli nie zawinie mnie policja lub nie zwrócę na siebie uwagi dresów, to z pewnością opowiem jak było.
ps Myślałem, że jestem jedynym studentem oglądającym Roswell
ps I Prawdziwy grad postów
edit: ubolewam nad błędem z kreseczką, to już się więcej nie powtórzy.
leland_gaunt
khm.
BUAHAHAHAHAHAHA!!!!! sekunde.. musze isc po moja waleriane.. (obrazac sie..? ja? o co? )
ps: jaki blad z jaka kreseczka..?
hm.. jak by to powiedziec.. probowales kiedys rozbic rozbite juz jajko..?1. rosołów to Roswell, w którymś odcinku tak mówili. (nie domyśliłeś się czy próbujesz ze mnie idiotę zrobić?)
mama mnie nauczyla. mowi teraz, ze przeczytala kiedys w "Malym Sataniscie".2. fajny sposób w "Pani domu" wyczytałeś?
naprawde nie wiem co powiedziec... czy on mnie wlasnie nazwal 'forumowym dowcipasem'...? (moglbym napisac esej na temat tego dlaczego to forum jest zywe m/w jak.. hm.. jak cos bardzo, bardzo martwego, ale szkoda mi klawiatury..)3. Mam wrażenie, że Wasz wieczny zrzęda pomógł kilku fanom w podjęciu decyzji o nieudzielaniu się na forum, na szczęście jestem odporny na takich forumowych dowcipasów.
tak to zwykle bywa jak cos napisze4. Trochę się ożywiło
ze niby ode mnie..?5. Piter tylko nie obrażaj się i zaufaj mi jestem gorszy.
BUAHAHAHAHAHAHA!!!!! sekunde.. musze isc po moja waleriane.. (obrazac sie..? ja? o co? )
ps: jaki blad z jaka kreseczka..?
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
- leland_gaunt
- Gość
- Posts: 20
- Joined: Mon Jan 09, 2006 11:10 pm
Piter chciałeś być zabawny jesteś śmieszny
Ad. 1 Rozumiem, że uważasz się za naj we wszystkich dziedzinach, więc powiem tylko tyle jesteś młody lub głupi.
Ad. 2 Pokory trochę się naucz
Ad. 3 Napisz esej na temat jak być bucem Nie masz nawet na tyle kultury, żeby pisać do mnie w 1 osobie
Ad 4. Więc piszę
Ad 5. Sprawiasz wrażenie osoby, która chce tu mieć wyłączność na cięte teksty.
ehh długo, długo czytam to forum i przeglądam roswell.pl i powiem tyle, że przez ten czas wydawało mi się, że zbiera sie tu grupa ludzi, która szuka wspólnego tematu czyt. Roswell, a nie zwady. Jeżeli chcesz się wdawać w pyskówki to proszę bardzo. Reasumując moje zdanie na temat tego co napisałeś muszę napisać, że: rotfl, lol i heh.
Napisałem długi post, dlatego przepraszam osoby, które są zaintersowane tematem, a nie moją rozmową z Piterem.
Piter jeszcze jedno zamiast waleriany spróbuj piwa może wyluzujesz
pozdry
edit: literówki, może być więcej
jeszcze raz pozdry dla Pitera
edit2: wzruszyłem się Twoją głęboką analizą mojego tekstu
Ad. 1 Rozumiem, że uważasz się za naj we wszystkich dziedzinach, więc powiem tylko tyle jesteś młody lub głupi.
Ad. 2 Pokory trochę się naucz
Ad. 3 Napisz esej na temat jak być bucem Nie masz nawet na tyle kultury, żeby pisać do mnie w 1 osobie
Ad 4. Więc piszę
Ad 5. Sprawiasz wrażenie osoby, która chce tu mieć wyłączność na cięte teksty.
ehh długo, długo czytam to forum i przeglądam roswell.pl i powiem tyle, że przez ten czas wydawało mi się, że zbiera sie tu grupa ludzi, która szuka wspólnego tematu czyt. Roswell, a nie zwady. Jeżeli chcesz się wdawać w pyskówki to proszę bardzo. Reasumując moje zdanie na temat tego co napisałeś muszę napisać, że: rotfl, lol i heh.
Napisałem długi post, dlatego przepraszam osoby, które są zaintersowane tematem, a nie moją rozmową z Piterem.
Piter jeszcze jedno zamiast waleriany spróbuj piwa może wyluzujesz
pozdry
edit: literówki, może być więcej
jeszcze raz pozdry dla Pitera
edit2: wzruszyłem się Twoją głęboką analizą mojego tekstu
leland_gaunt
leland... ty koniecznie zajrzyj do wszystkich postów, boś się zdecydowanie na Piterze nie poznał. Piter tu jest dowcipasem dosłownie i w przenośni i tak już pozostanie, a wszystko co mówi dziel przez 10. Sama kiedyś na naszym kotku w melonie ( ) zjadłam zęby, ale w sumie przywykłam do tej zrzędy i chyba smutno by mi było bez jego wynurzeń.
Łi low ju Pity... fonetycznie/zdrobniale/dosłownie - niepotrzebne skreślić
Łi low ju Pity... fonetycznie/zdrobniale/dosłownie - niepotrzebne skreślić
- leland_gaunt
- Gość
- Posts: 20
- Joined: Mon Jan 09, 2006 11:10 pm
Olu ja tylko się bronię, nic więcej. Smutne było, że forum umiera i chciałem nabić kilka postów, a w zamian za to dostałem dowcipasa i grupę wzajemnej adoracji.Olka wrote:l
Łi low ju Pity... fonetycznie/zdrobniale/dosłownie - niepotrzebne skreślić
Jeżeli wolicie milczeć sami niż rozmawiać ze mną, napiszcie.
edit: kiedyś nawet 2 fanfiki napisałem (dowód na moje zaanagażowanie)
leland_gaunt
To co zacytowałeś było do Pitera. I żadne kółko wzajemnej adoracji, tylko wspomniałam, że Piter to zło wcielone a tak poważnie nie traktuj go poważnie. Ot metoda na Pitera. Boże, poklepuję Pitera po pleckach... świat stoi na głowie! Wybacz mi Boże, bo nie wiem co czynięleland_gaunt wrote:Olu ja tylko się bronię, nic więcej. Smutne było, że forum umiera i chciałem nabić kilka postów, a w zamian za to dostałem dowcipasa i grupę wzajemnej adoracji.Olka wrote:l
Łi low ju Pity... fonetycznie/zdrobniale/dosłownie - niepotrzebne skreślić
Jeżeli wolicie milczeć sami niż rozmawiać ze mną, napiszcie.
edit: kiedyś nawet 2 fanfiki napisałem (dowód na moje zaanagażowanie)
I oczywiście szczęśliwie szczęśliwego Nowego Roku. Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz pieniędzy
- leland_gaunt
- Gość
- Posts: 20
- Joined: Mon Jan 09, 2006 11:10 pm
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest