Eminem

Rozmowy o muzyce z Roswell i nie tylko...

Moderator: LEO

User avatar
;-)
Pleciuga
Posts: 577
Joined: Sun Jul 13, 2003 10:07 am
Location: from Rome
Contact:

Post by ;-) » Tue Feb 10, 2004 7:33 pm

a ja uwielbiam Lose yourself i cleaningo out my closet, te piosenki sa ekstra :D
"You are not my mother, Rome is my mother"Image

User avatar
Max_oholiczka
Nowicjusz
Posts: 72
Joined: Sat Jan 31, 2004 10:27 pm
Location: Olsztyn

Post by Max_oholiczka » Thu Feb 12, 2004 3:03 pm

nie przemawia do mnie taka muzyka no cóż każdy ma inny gust . :twisted:
a jego teksty skąd on je bierze .oj taki biedny mami synek tuci tuci on wogle nie śpiewa o życiu bynajmniej nie o moim :twisted: poza tym tak miłuje swoich czarnych braci to może niech się jeszcze raz wypowie na temat Polakow i Zydów ???
rasista :evil:
††† <dane mi na nową droge życia

User avatar
;-)
Pleciuga
Posts: 577
Joined: Sun Jul 13, 2003 10:07 am
Location: from Rome
Contact:

Post by ;-) » Thu Feb 12, 2004 5:08 pm

czytalam gdzies ze ponoć to o polakach to nie prawda i ktos to zmyslil.
"You are not my mother, Rome is my mother"Image

inti
Fan
Posts: 681
Joined: Sun Dec 21, 2003 3:03 am
Location: wawa centralna, peron 2, sektor 3

Post by inti » Thu Feb 12, 2004 5:34 pm

Nie chciałbym plotek tu roznosić ale jeśli już mówimy co słyszeliśmy to ja gdzieś słyszałem, że tylko z Żydówką i Polką (łagodnie mówiąc) nigdy by nie mógł być... jeśli to prawda to ciekawe co go tak zniechęca do tych narodów..? No i chyba nigdy nie był w Polsce skoro tak twierdzi - nie wiem jak Polacy w USA... a co do Żydów też trudno mi coś mówic.... wiem tyle co słyszałem... ale osobiscie ich nie znam, więc sie nie wypowiem.
Last edited by inti on Thu Feb 12, 2004 5:44 pm, edited 1 time in total.

User avatar
;-)
Pleciuga
Posts: 577
Joined: Sun Jul 13, 2003 10:07 am
Location: from Rome
Contact:

Post by ;-) » Thu Feb 12, 2004 5:39 pm

Najlepiej by było się jego zapytać :cheesy:
"You are not my mother, Rome is my mother"Image

User avatar
Bastian
Gość
Posts: 28
Joined: Sat Jan 10, 2004 5:45 pm

Post by Bastian » Thu Feb 12, 2004 6:31 pm

Hmm... nie przepadam za Eminemem ani za ta muzyką. Samo mówienie, recytacja, a marni poeci.
Jedyna piosenka Eminema która mi sie podoba, nie obraża nikogo i niesie jakies przesłanie to "Stan"
Podzielam to zdanie. Ewentualnie mógłbym jeszcze przeżyć "Lose yourself" i "Hailie's song"...
Nawet najprzebieglejszy mężczyzna nie dorówna w fałszu najszczerszej kobiecie. Bo aby oszukać kobietę, potrzebny był wąż, ale aby oszukać mężczyznę, wystarczyła kobieta.

Lyss
Pleciuga
Posts: 618
Joined: Tue Dec 09, 2003 10:24 pm
Location: Swiar wampirow..raj dla kriw, pieklo dla smiertelnikow
Contact:

Post by Lyss » Thu Feb 12, 2004 6:35 pm

no stan to slycham :)

User avatar
;-)
Pleciuga
Posts: 577
Joined: Sun Jul 13, 2003 10:07 am
Location: from Rome
Contact:

Post by ;-) » Thu Feb 12, 2004 7:13 pm

wy sie nie znacie i tyle :cheesy:
"You are not my mother, Rome is my mother"Image

User avatar
Emilie_N
Nowicjusz
Posts: 98
Joined: Fri Apr 09, 2004 2:43 pm

Post by Emilie_N » Mon Apr 12, 2004 2:44 pm

Po ostatniej wypowiedzi Eminema kompletnie mnie do siebie zniechęcił. Stwierdził, że "Nie będzie śpiewał dla Polaków i Żydów"
Eminem to kontrowersyjna postać, ale te jego chamskie gadki i "oburzające" zachowania, nie zapominając o skandalach, jakie wywołuję są kontrolowane. Ma swojego menagera, faceta/babkę od wizerunku i tyle. :evil: :roll: :?

Eminem to człowiek nietolerancyjny (a może to też na pokaz). Już wiele razy słyszałam jak mówi o czarnoskórych, żydach, ludziach chorych psychicznie. Obrażał już konkurencję( Britney Spears, Moby i inni), którzy nic mu nie zrobili. Eminem to także homofob (osoba nienawidząca homoseksualistów).
Obrażał już swoją matkę i byłą żonę.
I jedyne za co jestem jemu wdzięczna to za wypromowanie Dido.

A to że ktoś ma fajne piosenki, nie znaczy że jest też spoko kolesiem. Bo kto ma pewność że Eminem sam tworzy teksty i muzę swoich kawałków?

(Ale na nim pojechałam, mogłabym być jakąś wredną dziennikarką :P)
Image"You look into my eyes, I go out of my mind"

User avatar
brendanferhfan
Zainteresowany
Posts: 480
Joined: Fri Feb 13, 2004 4:52 pm

Post by brendanferhfan » Tue Apr 13, 2004 10:41 am

Eminem? nie to nie dla mnie. Lubie jedynie jego nowa piosenke z D12 "My Band" ale tak z drugiej strony to nie wiem dlaczego go wszyscy wielbia. Wydaje mi sie tylko ze jest pusty i ze wszystko jest na pokaz.

User avatar
Szalona_Szatynka
Zainteresowany
Posts: 266
Joined: Tue Jul 15, 2003 9:40 pm
Location: #Ziemia - trzecia planeta od Słońca#

Post by Szalona_Szatynka » Fri Apr 16, 2004 2:19 pm

Gdyby nie był biały to nie byłby moim zdaniem taki sławny :roll: Oczywiście teraz te wszystkie skandale i skandaliki sprawiają że się o nim mówi, ale na początku wielką sensacją był jego kolor skóry nie utożsamiany z rapem 8)
---"We are beautiful in every single way - Yes, words can bring us down..."---Image
---------------:mrgreen: PoZdroWiOnKa Dla LuśKi, MeNelKi oRaZ LysS :mrgreen:----------------

User avatar
LEO
Minstrel przy dworze Czasu
Posts: 978
Joined: Fri Sep 12, 2003 7:16 pm

Post by LEO » Fri Apr 16, 2004 7:36 pm

Nie wiem jak do tego doszło, ale ostatnio oglądnęłam Straszny Film 3. Nie będę się wypowiadać na temat filmu, ponieważ to parodia, która jest gatunkiem specyficznym i tak jak zachwyca jednych pomysłowością, tak innych razi głupotą. Jednak chciałam powiedzieć, iż tam pod 'młotek' poszła 8 mila z Eminemem. Samego filmu nie widziałam, ale muszę powiedzieć, iż mimo bezlitosnej krytyki film z raperem jakoś sie obronił. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
"...I'm a member of that group of... outsiders. So... thank you, Roswell... Thank you for... for letting me live among you...Thank you for giving me a home... "

User avatar
Emilie_N
Nowicjusz
Posts: 98
Joined: Fri Apr 09, 2004 2:43 pm

Post by Emilie_N » Tue Apr 20, 2004 3:18 pm

8 Mila- to film obejrzany z przymusu. Mój kumpel, Jacek przyszedł do nas, włożył do kompa płytkę i powiedział: "Siadaj mała, oglądaj!". I obejrzałam. Film spłynął po mnie jak po kaczce, żadnych łez czy też odgłosów : "Wowo", "Super", "Fajny film". :P Jestem już tak uprzedzona do Eminema, że chyba nawet najlepszy film i 20 Oscarów, nie uratuję go "w moich oczach" (przypomniała mi się "Ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym" :lol: )
Image"You look into my eyes, I go out of my mind"

User avatar
brendanferhfan
Zainteresowany
Posts: 480
Joined: Fri Feb 13, 2004 4:52 pm

Post by brendanferhfan » Tue Apr 20, 2004 3:21 pm

Tez prawda film nic specialnego a taki rozglos i sukces... bez przesady ten film nie ma po co ogladac...

User avatar
Liz16
Fan
Posts: 534
Joined: Fri Apr 16, 2004 9:10 pm
Location: Warszawa
Contact:

Post by Liz16 » Tue Apr 20, 2004 9:45 pm

Ja tez oglądałam ten film, i uważam że film jak film żadna rewelacja :) Aco do jego piosenek to niektóre mi się podobają, ale nie jest to mój ulubiony wykonawca. Ale czasami lubie posłuchać niektórych kawałków.
Image

User avatar
brendanferhfan
Zainteresowany
Posts: 480
Joined: Fri Feb 13, 2004 4:52 pm

Post by brendanferhfan » Tue Apr 20, 2004 9:57 pm

Kiedys je jeszcze nawet lubialam nie wszystkie ale pojedyncze... teraz nie moge nawet na niego patrzec!

User avatar
LEO
Minstrel przy dworze Czasu
Posts: 978
Joined: Fri Sep 12, 2003 7:16 pm

Post by LEO » Wed Apr 21, 2004 9:35 am

zdecydowanie zbyt dużo negatywnych fluidów... LUDZIE!.. dajcie chłopakowi szansę ;)
"...I'm a member of that group of... outsiders. So... thank you, Roswell... Thank you for... for letting me live among you...Thank you for giving me a home... "

User avatar
Emilie_N
Nowicjusz
Posts: 98
Joined: Fri Apr 09, 2004 2:43 pm

Post by Emilie_N » Wed Apr 21, 2004 10:46 am

Nie, Leo. Nikt mnie nie przebłaga i nie zmusi, żeby mu dać szansę. Może ma fajne kawałki, ale przez obrażanie innych i jeo nietolerancję jestem na "Nie!" ( to chyba oglądanie Idola tak na mnie wpłynęło :lol: ). A jego trunde dzieciństwo do mnie nie przemawia. Znam wiele osób z nieudanych rodzin. Im udało się znaleźć pracę, założyć rodzinę. Em obwinia za wszystkie swoje błędy matkę, ojca, żonę, ale nie zastanawia się czy sam nie zrobił coś źle? ( chodzi mi o jego małżeństwo). W jednej ze swoich piosenek rymował o morderstwie swojej żony! Gdy ta to usłysała była zrozpaczona i chciała się zabić. Koszmar. Em chce zwolnić tempa i zająć się córeczką, ale nie jest dla niej najlepszym przykładem. Mała narazie tego nie rozumie (ma chyba z 7, 8 lat) ale za jakieś 4, 5 lat, co powie na poczyniania taty? Nawet jeśli Eminem nie będzie wtedy występował i koncertował, są filmy i ludzie, którzy pamiętają "dobrego, starego Eminema".
Image"You look into my eyes, I go out of my mind"

Tess

EMINEM JEST SUPER

Post by Tess » Sun Apr 25, 2004 2:33 pm

Ja Eminema wręcz wielbię. Uważam że jest spoko gościem. Znam tłumaczenie jego kontrowersyjnych tekstów i uważam że są świetne. W niektórych piosenkach obraża Britney Spears, a ja ją także uwielbiam, ale szanuję jego poglądy, które wyraża w taki a nie inny sposób. Miał przecież swój udział w sukcesie Dido. Kocham wszystkie jego piosenki, a w szczególności "Stan". Każdy ma opinię na jego temat. Dla jednych jest bogiem, dla innych świrem.

inti
Fan
Posts: 681
Joined: Sun Dec 21, 2003 3:03 am
Location: wawa centralna, peron 2, sektor 3

Post by inti » Sun Apr 25, 2004 3:22 pm

Czyli dla ciebie jest bogiem?

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 2 guests